Stanowisko organizacji społecznych wobec słów Janusza Korwin-Mikkego w wywiadzie dla portalu Goniec

Koalicja Łódź Różnorodności i Inicjatywa „Nasz Rzecznik”

Poseł Janusz Korwin-Mikke w opublikowanym 14 września wywiadzie internetowym, którego udzielił portalowi Goniec, przekroczył kolejne granice zasad debaty publicznej. Słowa, które padły z ust Korwin-Mikkego, mogą zostać odebrane jako zachęta do stosowania przemocy wobec osób z doświadczeniem uchodźczym i migracyjnym oraz wobec innych mniejszości.

W kontekście dyskusji o filmie “Zielona Granica” Agnieszki Holland, zapytany o mur na granicy polsko-białoruskiej, Korwin-Mikke powiedział: “Jestem za tym, żeby uchodźców traktować jak ludzi, czyli strzelać, a nie odgradzać jak bydło. Kobiety do obozu, a do mężczyzn trzeba strzelać”.

Polityk reprezentujący środowisko skrajnej prawicy wielokrotnie posługiwał się dyskryminującym językiem, świadczącym o jego pogardliwym stosunku do kobiet, osób z niepełnosprawnościami, społeczności LGBT+ czy mniejszości etnicznych. Jego ostatnia wypowiedź stanowi kolejne przekroczenie granic moralności i przyzwoitości i – co szczególnie istotne – może prowadzić do niekontrolowanych zachowań jego zwolenników.

Godność ludzka i prawa osób uchodźczych są deptane za każdym razem kiedy polskie służby stosują pushbacki na granicy polsko-białoruskiej czy dopuszczają się nadużyć w ośrodkach strzeżonych. Mamy to czynienia z kolejną sytuacją, gdzie polityk związany ze skrajną prawicą publicznie nawołuje do stosowania broni palnej wobec uchodźców oraz imigrantów na granicy polsko-białoruskiej. Wcześniej takie poglądy propagowali inni politycy związani ze skrajną prawicą i środowiskami narodowymi, co udokumentowało Stowarzyszenie „Nigdy Więcej” w „Brunatnej Księdze” 2020-2023.

Skandaliczne jest również zachowanie prowadzącego program, który nie zareagował na słowa posła, nie wyraził sprzeciwu. Tym samym prowadzący wywiad dał przyzwolenie na emisję oburzających słów w Internecie, do którego dostęp mają wszyscy, w tym osoby, które mogą uznać wypowiedź znanego polityka za inspirację do działań.

Stanowczo sprzeciwiamy się używaniu języka nienawiści w debacie publicznej, którego skutkiem może być utrwalanie się stereotypów i uprzedzeń, a także który w ostateczności może prowadzić do tzw. przestępstw z nienawiści. Mowa nienawiści powinna być wyeliminowana z przestrzeni publicznej, a osoby posługujące się językiem przemocy – odsunięte od pełnienia funkcji publicznych.